Jaka końcówka do podajnika śrubowego?
Wszędzie trzeba przetransportować materiały w jak najkrótszym czasie, bez względu na ich wielkość, czy też rodzaj. Jednak czasami ich dostarczenie na duże wysokości nie jest możliwe bez użycia niekonwencjonalnych urządzeń transportujących. Do takowych zaliczamy przenośniki ślimakowe, które nie tylko przenoszą surowiec na wyznaczone miejsce, ale też mieszają tak, by produkt końcowy był, jak najlepszy i najdokładniej rozrobiony. Jednym z elementów wpływających na sprawność transportu jest końcówka wylotowa, która sprawia, że materiał opuszcza żmijkę i dociera na wyznaczone miejsce. By wszystko dobrze funkcjonowało, wylot musi być odpowiednio zaprojektowany i skonstruowany. O czym warto wiedzieć o najbardziej skrajnym miejscu ślimaka?
Podajniki stacjonarne
Są one budowane na specjalne zamówienie i zwykle zamawiają je duże zakłady przemysłowe lub gospodarstwa rolnicze. Mają czasami nawet kilkadziesiąt metrów długości, a co za tym idzie, średnica wału wraz z zamontowanymi spiralami może wynieść nawet 2 lub 3 metry. Przy tak dużych wymiarach obracającego się elementu otwór wylotowy (konstruowany przez Budrem) musi być naprawdę duży. Najlepiej jest, gdy wielkość dziury znajdującej się na samej górze żmijki jest równa średnicy piór lub skokowi między poszczególnymi zwojami. Gdy wielkość jest zbyt mała, ryzyko zatkania tunelu, w którym znajduje się wał obrotowy ze zwojami, jest większe. Przy urządzeniach robionych na zamówienie, możliwości konstrukcji końcówek wylotowych są dużo większe. Bez względu na kształt, cały wylot musi opadać na dół, gdyż w przeciwnym razie może dojść do zalegania drobnoziarnistego materiału w miejscu, gdzie rozpoczyna się „górka” wylotowa. Można skonstruować tak końcówki, by w jednym czasie trafiały do kilku miejsc, jednak trzeba zachować zasady wspomniane wyżej. Takie rozwiązania często są stosowane przy silosach w gospodarstwach rolniczych lub w zakładach produkcji cementu.
Przenośniki mobilne
Tu możliwości konstrukcyjne są znacznie bardziej ograniczone, lecz tu też trzeba zachować podstawy dotyczące proporcji między średnicą zwojów a wielkością końcówki wylotowej. Wielkość tego typu przenośników ślimakowych jest znacznie mniejsza i zwykle odległość między końcówkami zwojów wynosi ok. 50 cm, a w niektórych urządzeniach wielkość ta może wynosić jeden metr. Także długość całego urządzenia jest odpowiednio mniejsza i może wynosić co najwyżej kilkanaście metrów. Opcje wylotu są w tym przypadku bardzo małe, a czasami wręcz znikome, gdyż normalnie istnieje jedna, prosta końcówka, a jej rozbudowa jest możliwa tylko za pomocą zdejmowanych, zindywidualizowanych tuneli wylotowych.
Trzeba wiedzieć, co zamawiać
Przenośniki ślimakowe są bardzo potrzebne w wielu dziedzinach gospodarki przemysłowej i życia codziennego. Jeśli chcemy zamówić takie urządzenie dla siebie, trzeba wiedzieć, gdzie ma być zastosowane, czy chcemy go użyć w wielu miejscach oraz jak ma wyglądać wysyp materiału na wyznaczone zbiorniki. Małe gospodarstwa mogą pozwolić sobie na przenośne urządzenia, które dają większe możliwości, jeśli chodzi o ilość miejsc zastosowania, a duże zakłady muszą zaopatrzyć się w duże ślimaki, które są droższe, ale dające dużo większe możliwości konstrukcji ostatniej części znajdującej się na samej górze.